Coniedzielnik nr 471

Od redaktora

Drodzy Parafianie!

Historycy dziejów najnowszych niejednokrotnie cytują pewnego nie tak dawno żyjącego polityka, który z wyraźną ironią pytał, iloma to dywizjami dysponuje papież. W chwili zadawania powyższego pytania wielu ludziom mogło się wydawać, że ów dyktator dysponuje potęgą zdolną zapanować właściwie nad całym światem. Dziś wspominanie jego dokonań w mało kim budzi korzystne wspomnienia, a pogardzany przezeń Kościół pomnaża swoją duchową siłę.

Gdy będący u progu swojej publicznej działalności Jezus przybywał do Kafarnaum, nikt z mieszkańców tego miasteczka nie miał prawa oczekiwać uczestniczenia w czymś wyjątkowym. Drogami Palestyny chadzało wielu wędrownych nauczycieli, a zamieszkiwanie w kraju leżącym na skrzyżowaniu cywilizacyjnych szlaków oznaczało niemal  stałą okazję stykania się z tym, co interesujące i niezwykłe. A jednak w tym wypadku wydarzenia przerosły oczekiwania. Ewangeliście przyszło odnotować, że wszyscy „zdumiewali się Jego nauką”.

Bodaj wszyscy od wielu lat słyszymy nauczanie Jezusa, co niedziela są nam odczytywane opisy czynionych przez Niego znaków, niejeden fragment Ewangelii mamy utrwalony w pamięci. Czy jest w nas jeszcze gotowość do tego, by otworzyć się na to Słowo, by Ono mogło nas czymś zadziwić, by było w stanie kogokolwiek poruszyć? To nie jest jakieś tam słowo, jedno z wielu na świecie. Przychodzi do nas Słowo Życia.                        

Wasi duszpasterze. 

Aktualności

Dzień Życia Konsekrowanego

2 lutego Kościół obchodzi święto Ofiarowania Pańskiego. W ten sposób cały lud Boży przeżywa na nowo to, co wydarzyło się w świątyni Jerozolimskiej – Maryja wraz z Józefem ofiarowała Dzieciątko Jezus Bogu Ojcu, a Symeon ogłosił, że nowo narodzony Syn Boży jest Światłem świata i Zbawieniem narodów. W 1997 r. Jan Paweł II właśnie w to święto ustanowił Światowy Dzień Życia Konsekrowanego, stwarzając okazję do głębszej refleksji całego Kościoła nad darem życia poświęconego Bogu. Matka Najświętsza ofiaruje Panu Bogu największy Dar, jaki otrzymała – Syna, Jezusa Chrystusa, a tym samym składa w ofierze siebie. Podobną ofiarę, z siebie samych w miłości do Chrystusa, składają osoby konsekrowane. Podkreślił to Jan Paweł II, mówiąc: „Ofiarowanie Jezusa staje się wymowną ikoną całkowitego oddania własnego życia dla tych, którzy powołani są, aby odtworzyć w Kościele i w świecie, poprzez rady ewangeliczne «charakterystyczne przymioty Jezusa, dziewictwo, ubóstwo i posłuszeństwo»” (Vita consecrata, nr 1).

W orędziu na I Dzień Życia Konsekrowanego Ojciec Święty określił jego potrójny cel.
Odpowiada on po pierwsze, osobistej potrzebie uroczystego uwielbienia Pana i dziękczynienia za wielki dar życia konsekrowanego, życia które ubogaca i raduje Wspólnotę chrześcijańską poprzez swoje wielorakie charyzmaty oraz poprzez budujące owoce tak wielu istnień, całkowicie oddanych dla sprawy Królestwa. Dzień Życia Konsekrowanego ma – po drugie – za zadanie przyczynić się do poznania i do szacunku dla życia konsekrowanego ze strony ludu Bożego. Trzeci powód odnosi się bezpośrednio do osób konsekrowanych, zaproszonych do wspólnych i uroczystych obchodów niezwykłych dzieł, których Pan w nich dokonał, aby odkryć jeszcze bardziej w świetle wiary blaski tego Bożego piękna, które przez Ducha promieniują w ich sposobie życia, oraz aby jeszcze żywiej uświadomić sobie ich niezastąpioną misję w Kościele i w świecie.

Historia Kościoła pokazuje, że w każdym czasie są ludzie, którzy na wzór ewangelicznej Marii pragną „obrać lepszą cząstkę” – podejmują życie w czystości, ubóstwie i posłuszeństwie, by sercem czystym i niepodzielnym służyć Chrystusowi Panu i bliźnim. Historia ukazuje, że życie w czystości, ubóstwie i posłuszeństwie pozwala na osiągnięcie miłości doskonałej.

Praktykowanie rad ewangelicznych stanowi oś życia zakonnego. Składane śluby czystości, ubóstwa i posłuszeństwa dotykają trzech podstawowych dziedzin życia. Pierwszy – ślub czystości – jest wyborem Chrystusa jako jedynej miłości i dlatego wiąże się z dobrowolną rezygnacją z życia małżeńskiego. Ta miłość oblubienicy do Oblubieńca znajduje swoje przedłużenie w miłości do tych, których wszyscy opuścili.

Ślub ubóstwa jest odpowiedzią życia konsekrowanego na powszechnie obecną dzisiaj „materialistyczną żądzę posiadania, lekceważącą potrzeby i cierpienia słabszych i wyzutą z wszelkiej troski o zachowanie równowagi zasobów naturalnych” (Vita consecrata, nr 89).

Ślub posłuszeństwa związany jest natomiast z kulturą wolności, ściśle związaną z szacunkiem dla osoby ludzkiej, z pomniejszaniem obszarów niesprawiedliwości i przemocy. „Posłuszeństwo właściwe dla życia konsekrowanego ukazuje w sposób szczególnie wyrazisty posłuszeństwo Chrystusa wobec Ojca i opierając się na tej właśnie tajemnicy, poświadcza, że nie ma sprzeczności między posłuszeństwem a wolnością” (Vita consecrata, nr 91).

Na podstawie materiałów serwisu brewiarz.pl

Co u nas?

W ostatnich dniach zakończyliśmy w naszej parafii odbywanie świątecznej wizyty duszpasterskiej. Bardzo serdecznie dziękujemy za wszystkie otwarte domy, za wspólną modlitwę, za możliwość bezpośredniego kontaktu. Jako społeczność ludzi wierzących wciąż odczuwamy negatywne skutki rozluźnienia wzajemnych więzi, jakich przyszło nam doświadczyć w minionych miesiącach – tym bardziej doceniamy otwarcie na osobisty kontakt, a za każde życzliwe słowo serdecznie dziękujemy.

Zrozumiałe jest, że mogą tyć takie rodziny, które z pewnych przyczyn nie mogły w swoich domach podjąć kapłana. Niezależnie od tego, jakie były powody zaistnienia takiej sytuacji, zależy nam na tym, by domy wszystkich parafian deklarujących taką wolę mogły być omodlone i pobłogosławione. Jeżeli istnieje potrzeba spotkania – ze strony duszpasterzy deklarujemy wszelkie otwarcie i gotowość. Zainteresowane rodziny bardzo prosimy o indywidualny kontakt.

Prosimy także o zauważenie, że bezpośredni kontakt kapłanów z wiernymi wcale nie musi być ograniczony jedynie do czasu świątecznego i specjalnej okazji, jaką jest „kolęda”. Jeśli tylko istnieje potrzeba spokojnej, dłuższej rozmowy, wyjaśnienia wątpliwości, uzyskania duchowej porady – jako Wasi duszpasterze nieustająco pozostajemy do dyspozycji.