Od redaktora
Drodzy Parafianie!
Gdy pisarz, malarz lub reżyser (słowem: każdy bodaj twórca kultury) chce zaintrygować potencjalnego odbiorcę swojej twórczości, najczęściej używa obrazu wyrazistego, najlepiej szokującego. Rzeczy szare i codzienne nie budzą zainteresowania; to, co brutalne i okrutne budzi i porusza. Czy jest zaś coś bardziej brutalnego i niemożliwego do potraktowania z obojętnością niż zadanie komuś śmierci?
Młodzieniec, o którym traktuje odczytywana dziś w liturgii perykopa najpierw sam zadał śmierć. I to komu? Własnemu ojcu! Czym bowiem w istocie było żądanie wypłacenia spadku, niż faktycznym stwierdzeniem, że dla tego człowieka jego ojciec jest już martwy? Późniejsze opuszczenie rodzinnego domu i udanie się w dalekie strony było jedynie naturalną konsekwencją obranej postawy. Nie dziwi zatem fakt, że cały świat (włącznie z rodzonym bratem) nie spodziewał się go więcej zobaczyć. Nikt na niego nie czekał – z jednym wyjątkiem: OJCA. Ten, który za życia został przez syna uśmiercony, wytrwale czekał, by móc go na nowo przywrócić do swojego życia.
Nieważne, jak daleko odejdziemy od kochającego nas Ojca. Nie ma znaczenia, co o sytuacji powiedzą ludzie, jak ją będą komentować, jakie wyciągną wnioski. Ważna jest tak naprawdę kochająca ojcowska Miłość, która czeka, by na nowo dać życie. Jedynym istotnym problemem pozostaje pytanie, czy – jako wracający marnotrawny syn – zdążę wrócić na czas.
Wasi duszpasterze.
Aktualności
Co u nas?
Po wakacjach powracamy do szeregu systematycznych działań, a w realiach parafialnych oznacza to także wznowienie dzieła systematycznej formacji religijnej. Szczególna rola przypada tu przygotowaniu do przyjęcia sakramentu bierzmowania oraz do pierwszego pełnego uczestniczenia w Eucharystii. Przypominamy, że zgodnie z normami obowiązującymi w naszej archidiecezji oba te działania mają obejmować okres trzech lat, a podstawowym i koniecznym ich elementem jest systematyczne uczestniczenie w niedzielnych Mszach świętych.
Odpowiedzialnym w naszej parafii za przygotowanie kandydatów do bierzmowania jest wikariusz, ks. Paweł Błasiak. Bardzo prosimy, by możliwie szybko nawiązały z nim kontakt te osoby, które z jakichkolwiek przyczyn sakramentu dojrzałości chrześcijańskiej nie przyjęły w latach ubiegłych. Na dziś nie są dla nas zanadto istotne powody, dla których wcześniej proces przygotowania nie został sfinalizowany –chcemy dać możliwie każdemu kolejną szansę. Bardzo mocno jednak podkreślamy, że absolutnie koniecznym warunkiem jest rzeczywiste i pełne zaangażowanie w cały proces przygotowania, od jego pierwszych tygodni. Zagadnienie przygotowanie do przyjęcia Pierwszej Komunii Świętej koordynuje proboszcz parafii. Wypróbowanym już u nas sposobem (wracamy tu do praktyki sprzed pandemii) rodzice tych dzieci, które mają zostać włączone w ten proces, proszeni są o zaproszenie proboszcza na kilkunastominutową rozmowę domową w dogodnym dla nich czasie. Bardzo przy tym prosimy, by zaplanować taki termin, aby w spotkaniu uczestniczyli – o ile tylko jest to możliwe – oboje rodzice. Harmonogram terminów do wzięcia pod uwagę dostępny na parafialnej witrynie