Od redaktora
Drodzy Parafianie!
Okoliczności i scenerii, które pojawiały się w przypowieściach, Jezus na pewno swoim słuchaczom nie musiał tłumaczyć. Każdy mieszkaniec Izraela dobrze wiedział, czym jest zasiew ziarna i od czego zależy obfitość późniejszego o kilka miesięcy zbioru. W realiach naszej cywilizacyjnej współczesności potrzeba zwrócenia uwagi na kilka istotnych aspektów zagadnienia, w tym kwestię należytego podlewania upraw.
Aby liczyć na obfity i piękny plon, rolnik nie może sprowadzić swojej aktywności do samego wykonania siewu. Konieczne jest wykonanie pewnych ważnych prac, zarówno przed zasiewem, jak i w czasie oczekiwania na plon. Wśród nich kluczowe jest zapewnienie roślinom odpowiedniego nawodnienia. Im bardziej niesprzyjające są okoliczności zewnętrzne, tym większe znaczenie ma tu wkład pracy i zaangażowanie uprawiającego. W skrajnym przypadku całe zagadnienie zapewnienia uprawie wilgoci spada na jego barki. Z pewnością żadnym rozwiązaniem jego problemu nie będzie podlanie roślin raz czy dwa razy w roku.
Rozwój życia duchowego nie jest czymś, co następuje automatycznie. Boże Królestwo zasiane w duszy chrześcijanina musi wzrastać, a do tego musi mieć zapewnione odpowiednie warunki. Nie ma wątpliwości, że zatroszczenie się o swoją wiarę raz czy dwa razy do roku na niewiele się zda. Tak, jak potrzeba starań o wzrost cennej rośliny, tak duchowy skarb noszony w naszych sercach domaga się codziennej troski i opieki.
Wasi duszpasterze.
Aktualności
Co u nas?
Jeśli w tym miejscu poruszane są tematy remontowe, niemal zawsze dotyczy to naszego kościoła parafialnego. Tym razem jednak przychodzi poinformować Drogich Parafian także o innym obszarze działań budowlanych, w którym zaistniałe potrzeby okazały się być nader pilne i wymagały natychmiastowych działań. Chodzi o budynek naszego domu parafialnego.
Od dłuższego czasu można było zaobserwować pęknięcia muru zewnętrznego w północno-zachodnim narożniku budynku (w pobliżu drzwi wejściowych, ale od strony zabudowań gospodarczych). Ostatniej zimy szczeliny wyraźnie się powiększyły, a stan budowli zaczął budzić coraz poważniejsze obawy. Po dokonaniu koniecznych konsultacji i ustaleń została przeprowadzona doraźna naprawa, polegająca nie tylko na zasklepieniu samych dziur, ale także na wzmocnieniu fundamentu pod narożnikiem budynku oraz założeniu ponad 20 szwów, ukrytych w fugach między rzędami cegieł.
Drugim zagadnieniem, przez ostatnie lata coraz bardziej domagającym się interwencji był stan drzwi wejściowych do plebanii. Dwie niezależne ekspertyzy wskazywały na ich wręcz katastrofalny stan i bezzasadność jakichkolwiek doraźnych napraw (szczególnie po opadach zamykanie drzwi było gehenną). Nowe drzwi już zostały dostarczone, opłacone i zainstalowane.